Zapiski uratowanego z wrzątku

44,90 

NOWOŚĆ!

Najprostsza metoda podróżowania to przemieszczanie się w przestrzeni – z punkt A do punktu B. Ale przecież można też podróżować w czasie, w historii, w emocjach, w wiedzy – naukowej i tajemnej. Marek Pernal jest tym przewodnikiem, który prowadzi czytelnika przez wszystkie kręgi podróżowania. I pomaga odkrywać to, czego mapy nie pokazują, czego zwykłe bedekery nie opisują.

20 opowieści, które składają się na książkę „Zapiski uratowanego z wrzątku”, to lektura pasjonująca, ale też prawdziwa wędrówka po Azji, Afryce, Ameryce i Europie. Na wytyczonych przez Pernala szlakach spotykamy mistrzów pióra, pędzla, dłuta; podziwiamy dokonania wielkich architektów i zapomnianych geniuszów; poznajemy smaki, kolory i zapachy Wschodu i Zachodu; zagłębiamy się w uliczki, place, bazary i zaułki starych miast Północy i Południa – a wszędzie czeka na nas Opowieść.

Przeczytaj fragment 

Opis

ISBN 978-83-961233-7-4
Liczba stron: 290
Format: 125x195mm, oprawa miękka ze skrzydełkami
Cena okładkowa: 44,90 zł

Marek Pernal – historyk, dyplomata, miłośnik podróży. Ambasador w Republice Czeskiej (1995-2001), konsul generalny w Barcelonie (2006-2010), ambasador w Argentynie, Urugwaju i Paragwaju (2016-2018). Opublikował m.in. „Pałac Fürstenbergów. Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Pradze” (2000), „Spacerownik historyczny. Barcelona – miasto, ludzie, książka, film” (2011, 2013), „Spacerownik historyczny. Praga – Miasto magiczne” (2013), „Dyplomacja polska w okresie II wojny światowej” (2013, 2020). Autor „Kontynentów” od 2013 roku.

 

Max Cegielski, pisarz, kurator, dziennikarz

Jestem pod wrażeniem erudycji autora w sprawach, które umykają nam, jeśli za bardzo się spieszymy i zbyt wiele chcemy zobaczyć, zbyt wiele „cyknąć fotek”. Jak historia Arthura Rimbaud, która być może zainspirowała Conrada do napisania „Jądra ciemności”, jak miejsca widziane poprzez historyczne wydarzenia, fotografie, pomniki, sztukę, potrawy, książki. Polecam!

 

Dariusz Fedor, redaktor naczelny „Kontynentów”

Od lat chodzę za Pernalem, szukam tego, na co on zwrócił uwagę. I – znajduję! W Barcelonie zadzierałem głowę, by w zaułkach wypatrzeć zapomniane sgraffito. Godzinami wlepiałem wzrok w fasadę Sagrady Famíli, by – zgodnie z jego podpowiedzią – rozszyfrować każdą z postaci, każdy ornament w artystycznej plątaninie dzieła genialnego Gaudíego. Jadałem te tapas, te gambas i te niebiańskie flaczki – callos – które on jadał. Skręcałem w te uliczki, w które on zalecał skręcić, zaglądałem w te kąty, w które on zajrzał. Zawsze było warto. Pragę poznawałem z jego „Spacerownikiem” w ręce. Za jego poduszczeniem, jeżdżąc po południowych Niemczech i po Francji, wypatrywałem tajemniczej płaskorzeźby człowieka z pędami winorośli wyrastającymi z jego ust. Teraz zamyślam, jak by tu Pernala dogonić. Bo uciekł mi na krańce świata: na Galapagos, na Tajwan, do Argentyny, Peru, Panamy, do Etiopii…

Nie tylko o tych miejscach traktuje ta książka. Ona jest przede wszystkim opowieścią. Zaskakującą. Ciekawą. Mądrą. Napisaną przez człowieka, który nie tylko był i zobaczył, ale też poznał i zrozumiał. Przez Czułego Przewodnika.